Ciekawostki, Nauka i technologie, Nauka w Polsce, Technologie

Amerykanie wyhodowali ze skórki komórki wysp trzustkowych

Fot. Flickr, Sherman Geronimo-Tan

Amerykańscy specjaliści przekształcili komórki skóry w komórki beta wysp trzustkowych wytwarzające insulinę, które w przyszłości będzie można wszczepić chorym na cukrzycę – informuje „Nature Communications”.

Matthias Hebrok z University of California w San Francisco twierdzi, że udało mu się przeobrazić komórki skóry pobrane od noworodka. Nie wszczepił ich jednak choremu na cukrzycę. Eksperyment z ludzkimi komórkami przeprowadzono jedynie w warunkach laboratoryjnych. Sprawdzano czy będą one w stanie zachować się jak komórki beta wysp trzustkowych wytwarzające insulinę.

Amerykański specjalista twierdzi, że na razie przeprowadzono próbę na myszach. Pobrane od nich komórki skóry przekształcono w te, które potrafią wytwarzać insulinę. Potem je wstrzyknięto do organizmu zwierzęcia, który dzięki temu nie zachorował na cukrzycę.

Tego rodzaju metoda przeprogramowania komórek dojrzałych jest dobrze znana. Polega ona na cofnięciu komórki do początkowego etapu rozwoju, kiedy ma jeszcze zdolność przeobrażenia się w różnego typu komórki.

Hebrok twierdzi, że w jego eksperymencie cofnięto komórki skóry do etapu komórek entodermalnych, czyli wewnętrznego listka zarodkowego. W rozwoju embrionalnym powstają z nich różnego typu narządy wewnętrzne, w tym trzustki i produkujących insulinę komórek beta wysp trzustkowych.

Nie wiadomo jeszcze kiedy nowa metoda leczenia cukrzycy zostanie wypróbowana na ludziach. Heberok twierdzi, że te komórki, które wyhodowano dotąd w laboratorium, nie są jeszcze w pełni podobne do ludzkich. „Musimy jeszcze je udoskonalić” – podkreśla.

Według uczonego, uzyskane sztucznie komórki wytwarzające insulinę można byłoby umieścić w organizmie chorego w osłonie, przez którą przedostawałby się jedynie hormon. Chroniłoby to je przed komórkami odpornościowymi, które niszczą komórki beta u chorych na cukrzycę typu 1 (tzw. insulinozależną).