Gospodarka i biznes, Opinie i komentarze, Opinie i komentarze, Przemysł 4.0, Rozwiązania dla przemysłu, Technika i przemysł

Ryzyko to nieodzowny element rozwoju – wywiad z Anną Konopką-Rozwadowską, prezes firmy Albeco

Fot. Fotolia.com

Redakcja: Steve Jobs mawiał, że w DNA Apple – firmy stricte technologicznej – tkwi przekonanie, że technologia to za mało. Wierzymy, że dopiero technologia połączona z humanizmem daje wyjątkowe rezultaty. Jak określiłaby Pani to coś, co leży u podstaw DNA firmy Albeco?

Anna Konopka-Rozwadowska: Bardzo podoba mi się odniesienie do DNA, rzeczywiście jest tak, że u podstaw działania firmy leży tak naprawdę bardzo zwięzła i prosta w swojej istocie myśl lub idea, podobnie jak DNA definiuje każdą komórkę organizmu. W przypadku Albeco mogłabym określić ją jako dbałość o najwyższą jakość w utrzymaniu ruchu.

Przekonanie, że obsługa działów utrzymania ruchu musi opierać się na wiedzy i wysokiej jakości, była punktem wyjścia do stworzenia Albeco i praktycznie od pierwszych dni aż po obecną chwilę to nas w pełni definiuje.

Jesteśmy świadomi trudności, jakie napotykają firmy produkcyjne w kontekście utrzymania ciągłości produkcji i niezawodności parku maszynowego. Naszą misją jest zapewnienie im pełnego wsparcia, począwszy od diagnostyki stanu maszyn, poprzez stałą dostępność części zamiennych, aż po usługi temu towarzyszące. Przy czym produkty, które oferujemy, aby spełniły swoje zadanie, a zatem zapewniły niezawodność produkcji, muszą być najwyższej jakości oraz muszą być odpowiednio dobrane przez doświadczonych, rzetelnych doradców.

R: Peter F. Drucker – jeden z najwybitniejszych myślicieli i teoretyków zarządzania XX wieku – twierdził, że kultura organizacyjna zjada strategię na śniadanie. Czy zgodziłaby się Pani z tym sformułowaniem?

AKR: I tak, i nie. Jak rozumiem, autor miał na myśli to, że wszelkie teoretyczne strategie zostaną i tak zweryfikowane przez grupę ludzi, która te strategie ma realizować. I rzeczywiście jest to prawda, że od ludzi zależy w firmie bardzo wiele.

Niemniej nie jest tak, że organizacja i strategia są od siebie tak odległe. Jestem przekonana, że dobrze prosperujące przedsiębiorstwo musi zachować spójność pomiędzy kulturą organizacyjną i strategią.

Budując firmę od podstaw, nie można zapomnieć, że ta zasadnicza, najważniejsza idea, która zainspirowała do zbudowania organizacji, musi być przekazywana każdemu pracownikowi. Dobrze, aby pracownicy nie tylko byli świadomi misji przedsiębiorstwa, lecz także głęboko wierzyli w jej sens i się z nią identyfikowali.

R: Tym razem odniosę się do słów Henry’ego Forda, który stwierdził, że porażka daje możliwość rozpoczęcia czegoś na nowo w sposób lepiej przemyślany. W biznesie nie jest możliwe, aby nie popełniać błędów. Nawet wspomniany wcześniej Steve Jobs wielokrotnie podejmował nietrafione decyzje. Czy w firmie Albeco, która realizuje przecież setki/tysiące projektów w branży przemysłowej na całym świecie, zdarzają się potknięcia? Jakie jest Pani podejście do tego zagadnienia?

AKR: Oczywiście. Błędy lub nietrafione decyzje to nieodłączny element prosperowania każdej firmy, jestem o tym przekonana. Nie lubię co prawda określenia „porażka”, ponieważ kojarzy mi się z poddaniem się, z odstąpieniem od działania w ogóle. Myślę, że każda osoba, która podejmuje wysiłek rozwiązania problemu i ulepszenia czegoś, jest narażona na błędy. Nie postrzegam jednak tego jako porażki, widzę w tym pewien proces dochodzenia do właściwego rozwiązania, modyfikacji strategii na podstawie nowych doświadczeń i większej wiedzy. To po prostu nieodzowny element rozwoju.

R: Czy pozwala Pani sobie oraz swoim pracownikom na błędy, licząc, że niestandardowe działanie może przynieść innowacyjne rozwiązanie?

AKR: Jestem przekonana, że błędów unika jedynie ten, kto nie podejmuje działania, tym samym naturalnie liczę
się z tym, że pomyłki się zdarzają. Niemniej jednak ważne, aby z tych potknięć płynęła nauka na przyszłość, aby były podstawą do lepszego działania, rozważniejszego podejmowania decyzji lub głębszej analizy czynników, szerszej konsultacji w przyszłości.

R: Z kolei Walt Disney mawiał, że jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać. Co zatem spełniło się w mijającym 2018 roku?

AKR: Nie do końca mogę się zgodzić z tym stwierdzeniem. Szczególnie w życiu zawodowym sukces, osiągnięcie zamierzonego celu, bo tak rozumiem w tym wypadku spełnienie marzeń, jest jednak wynikiem wielu czynników, w tym również zewnętrznych, oraz trendów ogólnoświatowych, na które nie mamy wpływu.
Rok 2018 był dla mnie osobiście przełomowy, ponieważ objęłam z jego początkiem funkcję prezesa firmy. Wiele nowych pomysłów i projektów jest właśnie wdrażanych, więc nie mamy jeszcze odpowiedniej perspektywy, aby dobrze je ocenić.

R: O czym z biznesowego punktu widzenia marzy Pani teraz, a tym samym – czego możemy się spodziewać w kolejnych latach?

AKR: Kontynuując myśl, dopiero po tym roku mogę mówić o pewnych konkretnych i wyraźniejszych marzeniach na kolejny rok. Nie chciałabym zdradzać zbyt wiele, ale mogę powiedzieć, że marzy mi się wzniesienie firmy na jeszcze nowocześniejszy poziom.

Jestem świadoma, jak bardzo zmienia się przemysł w dzisiejszych czasach, bliskie są mi idee Przemysłu 4.0 oraz IoT. Marzę, aby Albeco potrafiło sprostać oczekiwaniom nowoczesności. Nie jest tajemnicą, że nawiązaliśmy współpracę z firmą Elmodis, która oferuje innowacyjne rozwiązania do diagnostyki, i w tym też widzę duży potencjał rozwoju.

R: Steve Grounds, autor wielu książek o tematyce biznesowej, twierdzi, że z jasnej wizji wyłonią się konkretne cele, które pozwolą rozpocząć działanie. Sugeruje tym samym, że wizja, czyli jasne wyznaczenie kierunku, w którym idzie firma, jest podstawą jej rozwoju. Czy zgadza się Pani z tym sposobem myślenia?

AKR: Tak, myślę, że podstawą i punktem wyjścia do działania każdej firmy powinna być pewna spójna i prosta wizja wyznaczająca czytelne i jednoznaczne kierunki rozwoju.

Istotne jest, aby mieć na horyzoncie firmę za 10, 20 lub 50 lat. Nierzadko pojawia się konieczność podjęcia ważnych decyzji, które w dalszej perspektywie znacząco wpływają na rozwój firmy. Bez spójnej i jednoznacznej wizji w Albeco nie doszlibyśmy do obecnego poziomu rozwoju.

R: W jaki sposób planuje Pani zrealizować swoją wizję?

AKR: Do realizacji każdego planu potrzebne są właściwe i zaufane osoby. Myślę, że jest to kluczowy czynnik rozwoju i realizacji wizji. Nikt nie jest w stanie samodzielnie rozwijać firmy. Niezwykle istotna jest umiejętność współpracy z ludźmi oraz właściwego zorganizowania pracy.

Kolejnym ważnym czynnikiem jest kooperacja z partnerami i właściwy dobór rzetelnych dostawców. Brzmi to może bardzo ogólnie, ale jest to bardzo istotny i potrzebny do rozwoju czynnik.

O rozmówczyni

Mgr inż. Anna Konopka-Rozwadowska – prezes i współwłaściciel firmy Albeco Sp. z o.o., jednej z wiodących polskich firm specjalizujących się w dostawie łożysk, techniki liniowej oraz elementów przeniesienia napędu. Absolwentka Politechniki Poznańskiej, ukończyła studia doktoranckie na Uniwersytecie Ekonomicznym. Od ponad 16 lat związana z firmą. Zwolenniczka Total Quality Management w podejściu do zarządzania organizacją, ze szczególnym upodobaniem do usługowego spojrzenia na procesy B2B.

Reprezentuje drugą generację prowadzącą firmę i wraz ze współwłaścicielami kontynuuje 30-letnią strategię firmy Albeco, polegającą na zapewnieniu szerokiego wyboru i wysokiej jakości produktów oraz świadczonych usług. Podejście TQM realizowane jest od samego początku istnienia firmy, a nowością wskazującą na indywidualne podejście do potrzeb klientów jest wykonywanie detali i obróbka CNC oraz diagnostyka. Żywo zainteresowana zagadnieniami IoT, a także koncepcją technologii przyszłości i Przemysłu 4.0.